Cała przygoda z blogiem zaczęła
się w 2012 roku, kiedy wspólnie z przyjaciółką stworzyłyśmy stronę o nazwie
Rouge Lipstick. Nawiązując do mojej miłości do czerwonych szminek wymyśliłyśmy
nazwę, która od tamtej pory widnieje w nagłówku internetowego pamiętnika. Mam
na imię Marta, jestem 22-letnią studentką lingwistyki stosowanej i spędzam całe
życie na walizkach. Odkąd pamiętam dążę do osiągnięcia sukcesu jako tłumacz co
pochłania ostatnie resztki mojego wolnego czasu. To, że moda jest jednym z
moich największych zainteresować nie będzie żadnym wysublimowanym odkryciem,
dlatego też należałoby teraz wspomnieć o paru innych kwestiach, które są dla
mnie bardzo ważneJ
Inspirują mnie przede wszystkim blogi modowe a także lookbooki sieciówek czy
stylizacje z wybiegów, które staram się interpretować na swój własny sposób. Zaraz obok mody, moim odwiecznym hobby są
podróże. Chociaż przez 3 lata studiów
nie mogłam znaleźć wystarczająco dużo czasu na wycieczki swoich snów to teraz postanowiłam
nadrobić zaległości. Myślami zawsze wracam do ulic Nowego Jorku, a moim
największym turystycznym marzeniem jest tajska wyspa Phuket. Co więcej, od lat
jestem amatorką fotografii co pozwala mi uchwycić wiele pięknych momentów
poprzez szkiełko mojej lustrzanki. O ulubionych dziedzinach mogłabym pisac
godzinami, dlatego w punkcikach ( i w wielkim skrócie!) postaram się wymienić
to, co kocham najbardziej.
The whole ‘blogging
thing’ started In 2012 when me and my friend came up with the great idea of
creating the site which is titled Rouge Lipstick. Taking into consideration my
big love for red lipsticks, we chose the name that today appears on the top of
this online diary. My name’s Marta and I’m 22-year-old applied linguistics
student who never unpack her suitcases. Since I can remember, I’ve tried to
reach my biggest life goal of becoming a great translator/interpreter which
consumes the last minutes of my free time. The fact that fashion is one of my
biggest hobbies is not kinda extraordinary info, thus I’d like to mention few
other matters which contributes to be a part of my life. I search for
inspirations mainly on fashion blogs, but also lookbooks and designer
collections. If my other hobbies are concerned, I need to say a few words about
travelling. Although I did not have enough time to travel during my studies at
the uni, now it’s time for me to make it up. As my thoughts always turn back to
the streets of New York City, now my biggest travelling dream is to visit the
Phuket island in Thailand. What is more, I’ve been photographer-amateur since I
remember and this let me catch some marvelous moments through the lens of my
camera. I could spend long hours on writing about my favourite genres and
disciplines, so it’s a good idea to make the list more brief.

