Friday, October 26, 2012


A dzisiaj kilka słów o ramonesce.

     Mimo tego, jak wielkie zrobiła ta właśnie kurtka zamieszanie w modzie w ostatnich latach i jak szybko stała się nieodłącznym elementem garderoby kobiet i mężczyzn, tak naprawdę nigdy głębiej nie zastanawiałam się nad jej fenomenem. Naprawdę lubię ramoneski! Nie ma znaczenia czy są skórzane i przypominają swój pierwowzór zaprojektowany przez Irvinga Schotta w pierwszej połowie XX wieku, czy są dżinsowe czy koronkowe. Ramoneska to ramoneska. Najlepszy fason na świecie! Długo szukałam tej idealnej, skórzanej, przypominającej słynny model ‘Perfecto’ i ‘518’- ten sam, który w filmie ‘The Wild One’ nosi Marlon Brando. Fason niegdyś uwielbiany głównie przez motocyklistów, często zdobiony frędzlami i ćwiekami co dodawało kurtce i jej właścicielowi rockowego i mocnego charakteru, pewności siebie i poczucia niezależności. I tak skórzana ‘Perfecto’ (nazwa pochodzi od ulubionych cygar projektanta) dała początek nowej erze heavymetalowego looku. Noszona zazwyczaj przez tych złych, zbuntowanych, wyjętych spod prawa wprowadziła w latach 60tych tak duże zamieszanie, że ubieranie jej do szkoły zostało zakazane. Tak czy inaczej, nic nie było w stanie powstrzymać nowego trendu (na szczęście!). Popularna wśród wielu subkultur kurtka, nazwę ‘ramoneski’ otrzymała dopiero w 1974 roku dzięki punkrockowej grupie Ramones. Stała się ona częścią wizerunku scenicznego wielu wykonawców, wśród tych dobrze mi znanych są między innymi Sex Pistols, Black Sabbath czy David Gahan z Depeche Mode.  

Today a short note about the biker jacket.

     Although the biker jacket has made quite a considerable mess In fashion in last few years and became an inseparable part of men and women clothing, honestly speaking, I never thought deeply about the phenomenon of this one . I do like biker jackets, I like them very much and consider them to be the greatest style in the world! It doesn’t really matter whether they are leather and resemble the first such jacket designed by Irving Schott in the twentieth century, whether denim or lace. Biker jacket is a biker jacket. I’ve been looking for the perfect one for a long time. I wanted it to be quite like the famous ‘Perfecto’- worn by Marlon Brando in “the Wild One” movie. The style loved mainly by motorcyclists, often combined with fringes and studs, gave the owner a special feature, self-consciousness and the feeling of freedom. And so, the leather ‘Perfecto’ (named after designer’s favourite cigars) opened the great era of a new heavymetal look. Worn usually by criminals, was banned in schools in the 50’s and the 60’s. But even such prohibitions didn’t stop the new spreading trend (luckily!) Being extremely popular among various subcultures, it acquired its name in 1974 after the punk rock band called Ramones. It became an integral part of many artists’ scenic look and was popularized by Sex Pistols, Black Sabbath of David Gahan from Depeche Mode. 

Follow on Bloglovin

     Charakteryzująca się bocznym zapięciem, ciężkim fasonem czy pagonami ramoneska to dziś żadna nowość ani odkrycie. Czasem mam wrażenie, że na ulicach zauważam ten fason tak często, że nie kojarzy mi się już ani trochę z undergroundową kulturą czy dobrą rockową muzyką. Szczerze mówiąc sama nie wiem co myśleć kiedy widzę ramoneskę różową, w cekiny, w wymyślne odblaskowe wzory czy gwiazdki. Przecież to całkowite przeciwieństwo kurtki ‘Perfecto’ a ciągle jest to ramoneska…  

     Any characteristic features of the jacket? Zip on the left or right, heavy design and rock elements. It happens often to me that I wonder, whether today’s biker jacket still remains the first design at all… It’s hard to think so when I see bright pink sequined ‘ramones’ jacket, printed in fancy bright colours.

     Ja też nie zawsze noszę ramoneskę na typowo rockowy sposób, przecież jest ona tak bardzo uniwersalna. Dzisiaj chciałabym pokazać Wam zestaw jesienny, w którym główną rolę gra szczegółowo opisana kurtka. Jak już wspomniałam moje poszukiwania tej idealnej trwały długo, przeniosły się nawet na terytorium Wielkiej Brytanii. Jednak po pewnym czasie przyniosły upragniony efekt . Zmuszona przez chłodne brytyjskie powietrze kupiłam ramoneskę nieco bardziej jesienną, ocieplaną, z odpinanym futerkiem przy kołnierzu. Jestem pewna, że jeszcze nie raz zobaczycie ją w przygotowanych przeze mnie stylizacjach. Muszę przecież pokazać jak ważnym elementem mojej szafy jest ta skórzana kurtka. Spódnica maxi w kolorze czerwonego wina to element drugoplanowy, zdobycz z wyprzedaży sezonowej w River Island. Rękawiczki skórzane są niezbędne aby całkowicie nie odebrać kurtce jej charakteru. 

     I do not always wear such a jacket In a typically heavy metal way as it is so universal! Today I’d like to show you an autumn stylization which concentrates mainly on the jacket described above. As I’ve already mentioned, I was looking for the perfect jacket so long that I didn’t hesitate to go abroad and visit thousands of shops to achieve my goal. Being under the influence of British terrible and cold weather, I bought a bit thicker biker jacket with a detachable fur collar. I’m pretty sure that you’ll find the one on my blog not only once as I need to show you how important element of my wardrobe it actually is. The maxi skirt was found in mid-season River Island sale which continues in shops and online. Leather gloves are necessary in order not to steal the jacket’s real character.

A Wy możecie podzielić się opiniami/refleksjami dotyczącymi ramoneski? Ja pewnego dnia z pewnością zabiorę swoją na motocyklową wycieczkę przez amerykańską Route66 ;)

Any opinions/thoughts of the biker jacket? I am sure I am to take mine for a motorbike ride via American Route66 one day!

| jacket - TOPSHOP | bag, skirt, blouse - RIVER ISLAND | boots - ZARA |   



35 comments

  1. usiłowałam dziś kupić takie rękawiczki jak Twoje, niestety nie było koloru czarnego ;(

    ReplyDelete
  2. Powiem Ci szczerze, że Cię ubóstwiam! Masz niezwykłe wyczucie stylu, wszystko idealnie łączysz - po prostu miodzio :) Regularnie tu zaglądam. Bardzo inspirujesz.

    ReplyDelete
  3. cudowna torba i rękawiczki, szczerze zazdroszczę! pozdrawiam :)

    ReplyDelete
  4. wyglądasz rewelacyjnie! :) uwielbiam połączenie długich spódnic z ramoneskami :)

    ReplyDelete
  5. cudowną nasz torebkę, świetnie się komponuje z kolorem spódnicy, która sama w sobie jest fenomenalna:)

    ReplyDelete
  6. Też uwielbiam ramoneski - pierwotnie typowo rockowy dodatek, ale można też fajnie kombinować z bardziej subtelnymi, kobiecymi zestawami :)

    ReplyDelete
  7. torba jest genialna ! ostatnio mam dziwną fazę na torby ! :)

    ReplyDelete
  8. Replies
    1. hmmm jakieś dwa tygodnie temu:) W River Island w Lublinie widziałam jeszcze kilka sztuk:)

      Delete
  9. Swietnie wyglądasz,mam taką sama spódnicę z RI tylko w innym kolorze świetnie się nosi, fajnie ją tu zaprezentowałaś ;)

    ReplyDelete
  10. Cudowny zestaw :) Idealny wręcz!

    ReplyDelete
  11. Torebka jest nieziemska !! Calosc robi wrazenie

    ReplyDelete
  12. świetny zestaw, kolory idealne na jesień :)

    ReplyDelete
  13. nie wyobrażam sobie mojej szafy bez ramoneski <3 świetne wydanie z bordo spódnicą

    ReplyDelete
  14. Fantastyczna stylizacja, świetna maxi spódnica, o torebce już nie wspomnę:)

    Dołączam do obserwujących, zapraszam do mnie i czekam na kolejną świetną stylizację

    ReplyDelete
  15. ramoneska ramoneską ale spódnica torba i buty jak dla mnie tu sa gwiazdami :)no oprócz ciebie :)

    ReplyDelete
  16. super wyglądasz

    przepiekna torebka


    pozdrawiam serdecznie
    Marcelka Fashion



    :)

    ReplyDelete
  17. czerwona spodnica & panterka, rewelacyjny mix!!

    xxo

    ReplyDelete
  18. super stylizacja !
    dodaje i zapraszam ;)

    ReplyDelete
  19. you look absolutely adorable,in LOVE with this outfit!this skirt is fabulous and love how you combined it with this stunning belt!Im following you for more posts,you are cool&stylish!Hope you can follow me too <3 also LIKED on Fb page!My page is very new hope you can support and like it <3

    ReplyDelete
  20. 1. oczywiście świetnie wyglądasz.
    2. bardzo ciekawy post, fajnie że napisałaś coś więcej na temat jednego z takich elementów garderoby, który rozlał się taką falą, że często daleko mu do pierwowzoru, tak jak zauważyłaś np. ramoneska różowa w cekiny. no i po co to? nie każdemu pasuje to samo, więc skoro coś było awangardowe, niech takim pozostanie! :)
    3. ja jeszcze nie znalazłam idealnej, prawdziwej ramoneski:(
    4. z absolutnym uwielbieniem, live.enjoy.create :**

    ReplyDelete
  21. spódnicą i torebką jestem zachwycona! <3

    ReplyDelete
  22. Świetna ramoneska!:) Jestem pod wrażeniem, kochana:) Zapraszam do mnie:) http://jestemvanessa.blogspot.com/

    ReplyDelete
  23. ramoneska jest ponadczasowa!
    pozdrawiam
    ewa

    ReplyDelete
  24. super:) zaobserwowałam:)

    ReplyDelete
  25. Bardzo fajny i sympatyczny zestaw :) chętnie będę obserwował i wracał częściej!

    Pozdrawiam i życzę udanego tygodnia,
    The-Bigwig

    ReplyDelete
  26. PIĘKNA TOREBECZKA:) NATRAFIŁAM NA BLOGA CAŁKIEM PRZYPADKOWO ALE BARDZO MI SIĘ SPODOBAŁ:) POZDRAWIAM^^

    ReplyDelete
  27. oj tak i ja uwielbiam ramoneski <3 i lubię wręcz kocham cover piosenki Ramones "sheena is a punk rocker" w wykonaniu YYY's

    ReplyDelete
  28. Torebka z River Island<3 Mam identyczna:)
    Cala stylizacja prezentuje sie na tobie super, a rozowa spodniczka robi wrazenie :)
    Zapraszam na: monic-dzej.blogspot.com

    ReplyDelete
  29. piękna torba:) fajnie tu u Ciebie, więc obserwuję:)

    ReplyDelete

(Your IP-Address will be registered. Comments which are seen as offensive towards me or people close to me will be deleted. Spam and link-filled comments will be removed.)